„Właściciele parku Marineland podkreślają, iż starają się zrobić wszystko, aby uniknąć dramatycznych rozwiązań. Choć przez lata czerpali duże zyski z turystyki, dziś zmagają się z poważnymi problemami finansowymi.”
W piątek Marineland poinformował rządfederalnyKanady, iż jeżeli nie znajdzie się nowe akwarium, do którego mogłyby trafić bieługi, może być zmuszony do ich uśmiercenia.
W liście skierowanym do minister rybołówstwa właściciele parku wskazali, iż odmowa wydania licencji na eksport 30 bieług do chińskiego parku wodnego postawiła ich w bardzo trudnej sytuacji. Decyzja ta uniemożliwia przeniesienie zwierząt do jakiegokolwiek akwarium na świecie – czytamy w piśmie.
Minister Thompson wyjaśniła, iż zakaz wywozu ma chronić bieługi. Jej zdaniem pozwolenie na transport oznaczałoby powrót zwierząt do niewoli w celach rozrywkowych. Gdyby jednak zgoda została udzielona, bieługi trafiłyby do placówki w Chinach.
Marineland zaznacza, iż rozumie stanowisko minister w sprawie niewoli morskich ssaków i w pełni je podziela. Jednocześnie podkreśla, iż nie istnieją w tej chwili żadne otwarte azyle, które mogłyby przyjąć te zwierzęta, a wypuszczenie ich na wolność zakończyłoby się dla nich śmiercią. Park przyznaje, iż znalazł się w patowej sytuacji, ponieważ nie zna żadnej instytucji, która spełniałaby warunki określone przez rząd. Zwraca się więc z pytaniem, czy ministerstwo posiada informacje o takich miejscach.
Właściciele dodają, iż rząd jest świadomy ich trudności finansowych – park tonie w długach, a jego środki gwałtownie się kurczą. Podkreślają, iż jedynym wyjściem jest znalezienie dla bieług nowego domu, w przeciwnym razie będą zmuszeni podjąć dramatyczną decyzję o eutanazji.
Marineland zwykle działał sezonowo – zamykano go jesienią i zimą, a otwierano wiosną. W tym roku jednak nie wznowił działalności. Władze parku poprosiły rząd o wsparcie finansowe, które pozwoliłoby utrzymać odpowiednią opiekę nad bieługami do czasu znalezienia rozwiązania.
Podkreślają, iż sytuacja jest krytyczna, a każda zwłoka zagraża zdrowiu i bezpieczeństwu zwierząt. Oczekują odpowiedzi od rządu najpóźniej do wtorku – brak reakcji potraktują jako odmowę. W takim przypadku zapowiedzieli, iż poinformują opinię publiczną i podejmą dalsze kroki wynikające z tej decyzji.
Marineland został otwarty w 1961 roku przez Johna Holera. Po jego śmierci w 2018 roku zarządzanie obiektem przejęła jego żona.