Nowa wersja podłódzkiej atrakcji. Żeby ją zobaczyć, wystarczy 25 minut [FOTO]

4 godzin temu

Zrobiona z dyni, wrzosów i chryzantem

- Jest zrobiona m.in. z dyni, wrzosów i chryzantem. Pomysł i wykonanie należy do Wydziału Ochrony Środowiska Urzędu Miejskiego. Część materiałów bezpłatnie przekazały Alpakowa Polana z Terenina i firma Korczak, w aranżacji pomagała firma GardenLux-Robert Walak

- przekazuje Aneta Klimek z Urzędu Miejskiego w Pabianicach.

Pabianicki Stary Rynek został zrewitalizowany dwa lata temu. Pojawiło się na nim 111 nowych drzew, do tego krzewy i trawnik. Jest więcej miejsca na wypoczynek: na płycie stanęły drewniane, ocienione pergole i ławki. Pawilony handlowe umożliwią organizowanie targów. Przewidziano też miejsce pod różnego rodzaju eventy.

Stary Rynek został zrewitalizowany

Łączny koszt inwestycji (zaprojektowanie i wybudowanie) to 7,3 mln zł. 4,5 mln zł wynosi dofinansowanie przyznane miastu z programu "Polski Ład".

Na rynku pojawiła się również nietypowa rzeźba. Przedstawia księżniczkę Pabiankę - postać, która według dawnych opowieści miała niegdyś panować nad Pabianicami. Legenda ta narodziła się po tym, jak podczas modernizacji Starego Rynku natrafiono na fragmenty ceglanych murów. Wśród mieszkańców krążą pogłoski, iż są to resztki podziemnego przejścia łączącego m.in. muzeum z kryptami kościelnymi.

https://tulodz.pl/lodzkie/ten-zalew-w-lodzkiem-jeszcze-zyska-na-atrakcyjnosci-powstanie-tu-kladka-i-pomost-foto/41yj4281vomMXoSgeyDG

Rzeźba przypomina o legendzie

W rzeczywistości jednak odnalezione mury to nie korytarz, ale pozostałości po piwnicach oficyny dworskiej, która kiedyś znajdowała się w tym rejonie.

Istnieje również alternatywna wersja genezy legendy o Pabiance. Wiąże się ona z tablicą przedstawiającą księżnę Judytę, znajdującą się w kościele św. Mateusza i św. Wawrzyńca. Jej twarz jest lekko zdeformowana, co sprawiło, iż dawni mieszkańcy - nieumiejący czytać i nieznający prawdziwej historii miasta - wymyślili opowieść o niezbyt urodziwej Pabiance.

Dołącz do kanału TuŁódź na WhatsAppie!

Idź do oryginalnego materiału