Podczas prac budowlanych przy nowej szklarni w Ogrodzie Botanicznym Uniwersytetu Wrocławskiego, robotnicy natrafili na znalezisko, które przenosi nas w czasy napoleońskie. Ziemia skrywała ludzkie szczątki oraz fragmenty dawnych płyt nagrobnych – milczących świadków historii miasta, które przez wieki zmieniało swoje oblicze. Jak informuje portal wroclaw.pl , wśród odkrytych nagrobków znalazła się m.in. tablica należąca do Poncego Penoyee , francuskiego szewca, który prowadził warsztat przy dzisiejszej ulicy Oławskiej. Obok niej odkryto też płytę jego następcy, Antoniego Alberta . Obaj należeli do rzemieślników, którzy w XIX wieku tworzyli tkankę miejską Wrocławia – miasta wielokulturowego, tętniącego życiem, a zarazem naznaczonego przez wojenne burze.
Cmentarz Francuzów – zapomniana nekropolia miasta
Zachowane źródła historyczne wskazują, iż miejsce, na którym dziś rozciąga się zielona przestrzeń Ogrodu Botanicznego, było niegdyś cmentarzem. W latach 1806–1808 , podczas oblężenia i okupacji Wrocławia przez wojska napoleońskie, chowano tu poległych