Silny orkan Benjamin uderzył w czwartek, 23 października, w północną i zachodnią Francję. Météo-France wprowadziło pomarańczowy alert w 19 departamentach z powodu silnego wiatru, intensywnych opadów i wysokich fal. Porywy dochodzą do 130 km/h, a ponad 100 tys. domów pozostaje bez prądu.
Lista francuskich departamentów objętych ostrzeżeniem obejmuje m.in. Manche, Seine-Maritime, Wandeę, Żyrondę, Pireneje Atlantyckie, Aude oraz oba departamenty Korsyki.
Na wybrzeżu Atlantyku oraz w północnej Francji (m.in. Normandia, Bretania, Akwitania) porywy wiatru dochodzą do 130 km/h, a miejscami notowano wysokie fale i lokalne podtopienia.
W Normandii wprowadzono specjalny plan transportowy. Ruch na niemal wszystkich liniach TER w czwartek, 23 października, wstrzymano z powodów bezpieczeństwa. Kursują tylko wybrane pociągi między Paryżem a Rouen i Vernon.
Na zachodzie i południowym zachodzie służby notują lokalne podtopienia, uszkodzenia budynków i przerwy w dostawach energii. Enedis szacuje rano ponad 100 tys. odłączonych odbiorców. Najmocniej ucierpiał region Nowa Akwitania, gdzie około 45 tys. domów zostało pozbawionych prądu, natomiast w Burgundii-Franche-Comté i Owernii-Rodanie-Alpach odpowiednio 15 tys.
W stolicy Francji porywy dochodzą do około 100 km/h. Władze zamykają parki i ogrody, a Météo-France zaleca ograniczenie przemieszczania się. Prognozy wskazują na osłabienie wiatru od piątku, 24 października.
(KzK / iFrancja.fr)