Bo jak inaczej wytłumaczyć fakt –– iż po niespełna miesiącu psy wywożone są do schroniska!? Zaalarmowali nas o tym oburzeni i zaniepokojeni losem psów Czytelnicy, w tym osoby zaangażowane w sprawy zwierząt.
Czy w tydzień, dwa, trzy można dokonać rzetelnej oceny behawioralnej psa, przeprowadzić obserwacje, badania wykluczające choroby np. neurologiczne lub hormonalne, mogące wpływać na zachowanie zwierzaka. Jak w tak krótkim czasie zidentyfikować zachowania wywołujące u psa lęk i na podstawie analizy danych wdrożyć skuteczny plan pracy z psem, aby mógł znaleźć dom adopcyjny. W końcu jak – przy znikomym zainteresowaniu służb miejskich – w tak krótkim czasie znaleźć schronienie – NIE SCHRONISKO! - dla bezdomnego psa?
Jak urzędnicy szukają właścicieli zwierzaka lub nowych opiekunów? Ile razy informują mieszkańców o przebywający