Jak przezimować pelargonie? Ten sposób zna kilka osób. Przechowasz je bez piwnicy i garażu

1 tydzień temu
Jak przezimować pelargonie, by nie zmarniały po pierwszych przymrozkach? Wbrew pozorom nie jest to trudne - kilka prostych kroków wystarczy, by rośliny odżyły na wiosnę i znów obsypały się kwiatami. Te popularne ozdoby balkonowe potrafią przetrwać choćby kilka sezonów, jeżeli tylko zapewnimy im odpowiednie warunki.
Pelargonie od lat uchodzą za królowe balkonów - potrafią kwitnąć obficie aż do pierwszych przymrozków. Choć na pierwszy rzut oka wydają się delikatne, w rzeczywistości są zaskakująco wytrzymałe. jeżeli zapewnimy im odpowiednie warunki, bez problemu przetrwają zimę i w kolejnym sezonie rozwiną się jeszcze bujniej. Kluczem jest dobre przygotowanie roślin oraz wybór adekwatnej metody zimowania, dostosowanej do miejsca, którym dysponujemy.


REKLAMA


Zobacz wideo Jak dbać o pelargonie? Przepisy na domowe nawozy


Jak przezimować pelargonie w domu? Przenieś rośliny do jasnego i chłodnego pomieszczenia
Zimowanie pelargonii w jasnym i chłodnym pomieszczeniu to najprostsza oraz najpewniejsza metoda, dlatego ogrodnicy wybierają ją najczęściej. Wystarczy przenieść rośliny w doniczkach do miejsca, gdzie temperatura utrzymuje się w granicach 8-10 stopni Celsjusza. Idealna będzie nieogrzewana klatka schodowa, a także piwnica z oknem, oszklona weranda czy poddasze z dostępem do światła. Przed przeniesieniem pelargonie trzeba przyciąć na wysokość 15-20 centymetrów i usunąć wszystkie zwiędłe liście oraz kwiaty. Dzięki temu rośliny wejdą w okres spoczynku w dobrej kondycji i nie będą narażone na rozwój chorób. Podlewanie ograniczamy wówczas do minimum - wystarczy raz na dwa tygodnie delikatnie nawilżyć ziemię, aby nie dopuścić do całkowitego przesuszenia bryły korzeniowej. Nawożenie w tym okresie jest zbędne. Dopiero od lutego, gdy dni stają się dłuższe, można zacząć nawadniać rośliny nieco częściej i wprowadzać odżywki, by pobudzić je do wzrostu. Wtedy też dobrze przesadzić pelargonie do świeżego podłoża.


Jak przechowywać pelargonie do wiosny? Ten sposób sprawdzi się równie dobrze, co poprzedni
Nie każdy ma jasną piwnicę czy werandę, dlatego drugą możliwością jest zimowanie pelargonii w ciemnym, suchym miejscu o temperaturze w granicach 8-10 stopni Celsjusza. To metoda dla bardziej cierpliwych, bo wymaga większej uwagi. Najpierw rośliny wyjmuje się z doniczek, otrzepuje z ziemi, przycina i zawiesza korzeniami do góry. W takiej pozycji mogą przetrwać kilka miesięcy, ale potrzebują systematycznej kontroli. Co 3-4 tygodnie należy delikatnie zwilżyć je miękką wodą, najlepiej przy pomocy atomizera. W tym czasie liście i pędy zasychają, jednak dobrze zabezpieczone bryły korzeniowe nie tracą żywotności. To właśnie one zapewnią, iż wiosną pelargonie odbiją na nowo.


Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.


Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału