Jedno się już nie powtórzy w żadnej sekwencji (vilanella) / lilly

publixo.com 4 godzin temu

Jedno się nie powtórzy już w żadnej sekwencji

Jedno się nie powtórzy już w żadnej sekwencji.
Chociaż kwitły ogrody, śnieg ziemię ubierał
nie raz jeden, ale choćby i dziesięć tysięcy.

Ileż to nocy ciało spocony sen dręczył,
a potem zmazać śmiechem chciał go dzień-generał,
Jedno się nie powtórzy już w żadnej sekwencji.

Głowa zwrócona wrogo (i nie ma rozjemcy),
zdarzenia zmienia w mity pamięć, zrzędny sknera.
Nie raz jeden, ale może i dziesięć tysięcy.

Po rozstaniach w witaniu i szklana łza dźwięczy.
Współodczuwasz, więc razem, ale czasem od zera.
Jedno nie powtórzy się już w żadnej sekwencji.

Skojarzenia doświadczeń więzi ślad pajęczy,
z kochania, strachów, pasji dziwny konglomerat,
nie raz jeden, i choćby nie dziesięć tysięcy.

Niepowtarzalność makro, mini już w licencji,
ale jak płatek śniegu też nie masz dublera.
Jedno się nie powtórzy już w żadnej sekwencji.
Nigdy, a nie raz jeden czy dziesięć tysięcy.
Idź do oryginalnego materiału