Krzyk zwierząt, milczenie urzędników. Obraz przemysłu, który wciąż działa w Polsce

4 godzin temu
Zdjęcie: Nowe śledztwo na fermie norek — Pużyce w woj. pomorskim


Szokujące nagrania z fermy norek w Pużycach (Pomorskie)! Trzygodzinny materiał wideo, dostarczony przez aktywistów Fundacji Vena, ujawnia systemową brutalność: pracownicy szarpią norki, rzucają nimi i uderzają o metalowe klatki. Właściciel fermy, oglądając drastyczne ujęcia, twierdzi: „To kłamstwo” i utrzymuje, iż hodowla działa legalnie. Tymczasem prokuratura wszczęła postępowanie ws. znęcania się nad zwierzętami. Zobacz, co dzieje się za zamkniętymi drzwiami jednej z ostatnich ferm futrzarskich w Polsce i dlaczego aktywiści mówią wprost: „Nie ma humanitarnej hodowli zwierząt na futra.. Każde z tych zwierząt kończy tak samo – zagazowane, obdarte ze skóry, zapomniane.” Jesienią norki z Pużyc zostaną zabite. Zgodnie z procedurą – przed pierwszym śniegiem. Wtedy futro ma najlepszą jakość.
Idź do oryginalnego materiału