Mało znane, a wyjątkowo piękne uzdrowisko. Wody lecznicze i wspaniała architektura

W sercu hrabstwa Warwickshire, w Anglii leży mało komu znana perełka architektoniczna, która zachwyca nie tylko klimatem, ale i walorami leczniczymi. To właśnie tutaj od pokoleń przybywają kuracjusze spragnieni odpoczynku i wytchnienia od codziennego pośpiechu. Niezależnie od pory roku bywa tutaj klimatycznie i co ciekawe, polscy turyści mogą z łatwością tutaj dotrzeć.

Royal Leamington Spa, potocznie nazywane Leamington Spa lub Leamington to miasto-uzdrowisko w centrum hrabstwa Warwickshire, w Anglii, które rozkwitło w czasach wiktoriańskich. Podobnie jak słynne Bath i Cheltenham, swoją świetność zawdzięcza rozwojowi jako modny kurort do wypoczynku i regeneracji na początku XIX wieku.

A wszystko to przez źródła wód mineralnych, które dobrze znane są już od średniowiecza, ale dopiero w XVIII wieku mieszkańcy odkryli źródła solankowe, na których powstały lecznicze łaźnie mające łagodzić i leczyć liczne dolegliwości. Jako modny ośrodek leczniczo-wypoczynkowy Leamington Spa przyciągało znanych i bogatych kuracjuszy. W 1838 r. królowa Wiktoria nadała miastu przedrostek “royal".

Niestety uzdrowisko straciło na znaczeniu pod koniec XIX wieku, jeżeli chodzi o destynację leczniczą. Wciąż jednak jest popularnym celem turystycznym, zarówno dla lokalnych, jak i zagranicznych turystów. Choć Royal Leamington Spa zasłynęło z tutejszych wód leczniczych, dzisiaj nie można już z nich korzystać.

Zobacz także: Seniorzy uwielbiają to miasteczko. Takiego powietrza nie ma nigdzie indziej

Royal Leamington Spa nie oferuje już tutejszych źródeł solankowych, jednak wciąż proponuje klimat kameralnego uzdrowiska oraz liczne atrakcje. W budynku dawnych łaźni Royal Pump Rooms powstało Leamington Spa Art Gallery & Museum będące muzeum i centrum kulturalne.

Największym atutem tego miasteczka jest jednak architektura oraz malownicze parki. Wiktoriańskie kamienice, urokliwe kawiarnie oraz klimatyczne parki to tylko wcinek z tego, co czeka na każdego, kto zdecyduje się odwiedzić Leamingtons Spa. Miasto zachwyca na każdym kroku, dlatego najlepiej wybrać się na spacer i poznawać jego magiczne zakątki.

Wizyta w Leamingtons Spa może upłynąć na nieśpiesznych przechadzkach po zabytkowych ogrodach, takich jak Ogrody Mill czy też pływając łódką po rzece Leam. Można przejść się tutaj szlakiem dziedzictwa czy też spacerować po Ogrodach Jephsona.

Będąc w Birmingham, warto wybrać się na jednodniową wycieczkę do Royal Leamington Spa, gdyż jest to podróż samochodem albo pociągiem trwająca niecałą godzinę. Właśnie tyle dzieli każdego od przeniesienia się do czasów wiktoriańskich. W Royal Leamington Spa można odpocząć i zregenerować siły zarówno fizyczne, jak i witalne. Choć nie można już korzystać z tutejszych źródeł, wciąż w tym angielskim uzdrowisku relaks jest na wyciągnięcie ręki.

Może cię zainteresować: Jesienny relaks tuż za polską granicą. Na miejscu bogata oferta spa i wody lecznicze