Niezwykłe okazy w polskich lasach. Fani Muminków będą zachwyceni. "Wiedziałam, iż istnieją!"

Na pierwszy rzut oka wyglądają jak postacie z "Muminków" - białe, smukłe, wyrastające z ziemi niczym z innego świata. Wielu turystów, którzy natknęli się na nie w polskich lasach, przecierało oczy ze zdumienia. Leśne "Hatifnaty" istnieją naprawdę i od kilku sezonów robią furorę w mediach społecznościowych.
W polskich lasach można natknąć się na zjawiskowe białe "Hatifnaty" - tak przynajmniej nazwali je internauci. Na pierwszy rzut oka przypominają bohaterów z książek Tove Jansson o Muminkach, ale w rzeczywistości są to owocniki próchnilca gałęzistego. Jak wygląda ten niezwykły grzyb, gdzie go szukać i dlaczego warto zostawić go w spokoju?


REKLAMA


Zobacz wideo Drogie grzyby rosną w centrum miasta! Są jednymi z najsmaczniejszych


Nietypowe grzyby w polskich lasach. Miłośnicy "Muminków" są zachwyceni
W książkach o Muminkach Hatifnaty były tajemniczymi, bezgłośnymi stworzeniami, które pojawiały się ni stąd, ni zowąd i budziły mieszane uczucia - od zaciekawienia po niepokój. Ich leśny odpowiednik to grzyb o nazwie próchnilec gałęzisty (Xylaria hypoxylon). Wyrasta pionowo z runa leśnego, przypominając białe patyczki lub małe figurki. Ze względu na ten niezwykły wygląd, internauci zaczęli nazywać grzyby "Hatifnatami". Zdjęcia z polskich lasów, publikowane w sieci, gwałtownie podbiły wyobraźnię fanów przyrody i literatury dziecięcej.
Próchnilec gałęzisty (Xylaria hypoxylon) należy do rodziny próchnilcowatych i wytwarza białoszare, nieraz rozgałęzione owocniki przypominające poroże lub wachlarze. Dolna część "patyczka" jest czarna, wyższe fragmenty są szare, a końcówki białe (biały nalot na czubkach to warstwa zarodników). Próchnilec osiąga od 2 do 8 cm wysokości i 3-5 mm średnicy, a gdy warunki na to pozwalają, tworzy całe "pola" smukłych gałązek kołyszących się na wietrze. Miąższ jest twardy i korkowaty, dlatego próchnilec zalicza się do grzybów niejadalnych, nieposiadających praktycznych zastosowań. Mimo to budzi ogromne zainteresowanie ze względu na swój niespotykany, bajkowy wygląd. W internecie nazywany jest też "palcami umarlaka".


Próchnilec gałęzisty wygląda jak postać z bajki. Gdzie rośnie i jak go rozpoznać?
Próchnilec gałęzisty to saprotrof, który rośnie na martwym drewnie. Występuje w Ameryce Północnej i Środkowej, Europie, Azji oraz Australii. W Polsce jest pospolity; wyrasta przez cały rok na zgniłych pniach, kłodach i gałęziach drzew liściastych, takich jak buki, dęby czy klony, rzadziej na drewnie iglastym. Owocniki ukazują się od wiosny do jesieni w grupach liczących wiele osobników. Wiosną i jesienią na ich górnej części powstają otocznia wypełnione zarodnikami. Ze względu na nietypowy kształt trudno je pomylić z innymi gatunkami, ale grzyboznawcy przypominają, iż zbieranie jakichkolwiek grzybów wymaga doświadczenia i wiedzy. Gałązki wyginają się jak palce, a czarne trzonki kontrastują z jasną górą, co znacznie ułatwia rozpoznanie. Najlepiej zostawić próchnilce tam, gdzie rosną - stanowią istotny element leśnego mikroekosystemu, rozkładając martwe drewno i dostarczając wartościowych składników do gleby.


Internet pokochał leśne Hatifnaty. Są częścią ekosystemu
Niecodzienny kształt grzyba skojarzono z Hatifnatami - pobocznymi bohaterami serii o Muminkach, które Tove Jansson opisała jako "białe, bezgłośne istoty wędrujące po świecie i nigdy nie zdradzające emocji". Internauci podchwycili to porównanie i zaczęli masowo udostępniać zdjęcia "hatifnatów" znalezionych podczas spacerów. Pod postami często pojawiają się komentarze w stylu:


Wiedziałam, iż istnieją!
Muminki wciąż żywe
Do medialnej popularyzacji dorzuciły swoją cegiełkę choćby Lasy Państwowe, które w żartobliwym wpisie na Facebooku przypomniały fragment z książki, w którym Hatifnatowie próbują przyciągnąć błyskawicę kawałkiem kory. Grzyboznawcy podkreślają, iż mimo swojego intrygującego wyglądu "palce umarlaka" nie nadają się do kuchni - są bowiem niejadalne.
Źródła: grzybypolski.pl, kobieta.interia.pl, medianauka.pl


Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.


Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.