"To nie jest hodowla, to tortura". Weterynarz o fermach futerkowych
Zdjęcie: Weterynarz Kuba Letek
W Norwegii zamknięto ostatnią fermę dwa lata przed planowanym terminem. Polska dopiero zaczyna ten proces, ale — jak mówi lekarz weterynarii Kuba Letek, autor projektu "Weterynaria: instrukcja przetrwania" — to krok w dobrą stronę. — Nie da się zapewnić dobrostanu zwierząt futerkowych. To stres, który niszczy je od środka — podkreśla w rozmowie z Onetem.