Kris Kremers i Lisanne Froon były młodymi Holenderkami, które w 2014 roku udały się w podróż życia. Niestety wymarzona wyprawa do Panamy zamieniła się w koszmar. Kris i Lisanne zaginęły bowiem w dżungli. Poszukiwania turystek nie przyniosły żadnego rezultatu. Ponad dwa miesiące po zaginięciu doszło do przełomu. Zamiast rozwiązania sprawy pojawiło się jednak jeszcze więcej pytań i spekulacji.